Wyciskasz siódme poty ze swojego laptopa w trakcie gier, albo w pracy? Jeśli tak, potrzebujesz odpowiedniego chłodzenia, czyli podstawki chłodzącej.
Sprawdziłam, jak z moim laptopem poradzi sobie podstawka chłodząca pod laptopa Genesis Oxid 850, która jest nowością w ofercie marki Genesis.
Podstawka kosztuje około 200 zł. Czy jest wydajna? Czy jest warta swojej ceny?
Przeczytaj moją recenzję ?
Podkładka przyjechała do mnie w kartonowym opakowaniu, w którym (dla ochrony) było jeszcze jedno kartonowe pudełko. W środku jest podkładka, kabel USB i krótka instrukcja obsługi.
Na kartonie zewnętrznym jest dużo informacji o produkcie. Moim zdaniem to duża zaleta.
Jeśli kupujesz podkładkę stacjonarnie i masz produkt w ręku, od razu widzisz najważniejsze dane techniczne i funkcje. Łatwiej Ci zdecydować, czy produkt jest dla Ciebie.
Podstawka ma formę stojaka, na którym stawiasz laptopa o przekątnej od 15,6 cala do 17,3 cala.
Podstawka jest zrobiona z metalu i ABS. Na obudowie nie widać śladów po palcach. Konstrukcja jest wytrzymała, nie trzeszczy, a wszystkie elementy mocno się trzymają.
W podstawce jest 5 wentylatorów, które chłodzą laptopa. 1 duży na środku (o przekątnej 140 mm i podświetleniem RGB) i 4 małe wentylatory (2 po prawej i 2 po lewej, ich przekątna to 60 mm).
Małe wentylatory odprowadzają ciepło spod laptopa, a duży doprowadza zimne powietrze.
Kąt nachylenia podkładki regulujesz na 6 poziomach. Z przodu podkładki są 2 stopery. Kiedy podniesiesz je do góry, blokują laptopa, żeby nie zsunął się z podkładki, kiedy masz ją mocno pochyloną.
Pomiędzy stoperami jest przycisk, którym włączasz podkładkę i ustawiasz prędkość wentylatorów.
Pod spodem podkładki są składane nóżki. Jeśli chcesz zmienić wysokość laptopa, rozkładasz je. Nóżki mają blokadę, żeby nie złożyły się w trakcie używania.
Podkładka ma 2 porty USB 2.0 po lewej stronie. To plus, bo kiedy jeden port jest zajęty, do drugiego wciąż możesz coś podłączyć.
Jak podkładka Genesis Oxid 850 poradziła sobie z chłodzeniem mojego laptopa? Czy jest wydajna? Sprawdziłam ?
Podkładka może działać „na płasko” (ze złożonymi nóżkami), a jeśli chcesz podnieść laptopa wyżej, rozkładasz nóżki.
Jak rozłożyć podkładkę?
Położyłam ją do góry nogami (dosłownie – nogami do góry ?). Podniosłam nóżki i zablokowałam je, żeby nie złożyły się w trakcie używania. Wystarczy przesunąć nóżkę, żeby ją zablokować, a kierunek blokady pokazuje strzałka.
Mały minus – kiedy chciałam zablokować nóżki, musiałam użyć sporo siły, żeby je przesunąć. Być może to kwestia nowości produktu i z czasem przesuwanie blokady będzie łatwiejsze.
Nóżki są stabilne nawet przy intensywnym klikaniu w klawiaturę, a laptop się nie trzęsie. Dodatkowo nóżki mają antypoślizgowe podstawki, więc całość stabilnie stoi na biurku.
Kąt nachylenia podstawki regulowałam w 6 stopniach. Zazwyczaj ustawiałam ją pod lekkim kątem, bo tak było mi najwygodniej.
Dzięki nóżkom i regulacji kąta nachylenia dopasowujesz położenie laptopa tak, żeby nie męczyć szyi. Ekran ustawiasz na wysokości oczu, więc długa praca przy komputerze lub granie w gry nie jest męczące.
Dzięki stoperom laptop mocno trzymał się na podkładce i nie zsuwał się.
Łatwo i szybko podłączyłam podkładkę do laptopa. To plus, bo mogą jej używać osoby w różnym wieku.
Podłączyłam kabel USB do portu w podkładce, a drugi koniec kabla do portu w laptopie. Na froncie podkładki nacisnęłam przycisk, który włączył podkładkę. Gotowe ?
Prędkość wentylatorów wybierałam przyciskiem z przodu podkładki. Są 3 ustawienia prędkości – wysoka, średnia i niska.
W zależności od tego, jaką prędkość wybierasz, podświetlają się diody. 3 niebieskie lampki to najwyższa prędkość, 2 diody to średnia prędkość, a 1 dioda to niska prędkość.
Sterowanie jest proste i intuicyjne. Przycisk działa sprawnie, od razu reaguje na naciśnięcie.
Bardzo ciekawym (i efektownym!) dodatkiem jest podświetlenie RGB głównego wentylatora. Najciekawiej wyglądał wtedy, kiedy w pokoju było ciemno.
Jeśli masz podświetlaną klawiaturę, słuchawki, albo myszkę, podkładka ładnie dopasowuje się do reszty akcesoriów. Niestety do podstawki nie ma żadnych sterowników, przez co nie możesz edytować kolorów podświetlenia.
Najważniejsze. Czy podkładka jest wydajna? Czy chłodzi laptopa?
Odpowiedź brzmi – tak. Wentylatory pracują równo i są wydajne.
Małe wentylatory obracają się z prędkością do 1100 obrotów na minutę, a duży do 2500 obrotów na minutę. Generują przepływ powietrza 70 CFM, czyli innymi słowy to około 119 m3 powietrza na godzinę.
To wystarczająco, żeby optymalnie schłodzić laptopa, kiedy pracuje na „wysokich obrotach”.
Czy podkładka chłodząca Genesis Oxid 850 jest głośna?
Według producenta na najwyższych obrotach generuje hałas na poziomie 56 dB. Według moich pomiarów to tylko około 40 dB, mierząc hałas około 30 cm od podkładki, czyli w odległości, w jakiej stoisz.
Podkładka delikatnie szumi, nie rozprasza mnie i nie przeszkadza mi w pracy, czy w trakcie grania.
Czy kupiłabym drugi raz podstawkę chłodzącą Genesis Oxid 850?
Moja odpowiedź to – tak. Dlaczego? Podstawka jest naprawdę dobrej jakości i w przystępnej cenie.
Po pierwsze jest stabilna i nie ma ryzyka, że komputer z niej spadnie nawet przy intensywnym „klikaniu”.
Po drugie – wentylatory są wydajne i chłodzą komputer, kiedy pracuje na najwyższych obrotach. Nie martwiłam się, że laptop się przegrzeje.
Po trzecie – wysokie nóżki i regulacja kąta nachylenia ułatwiają dopasowanie wysokości laptopa do swoich potrzeb.
Miłym i ładnym dodatkiem na koniec jest podświetlenie podstawki. Brakuje mi co jedynie sterowników do edycji kolorów.
Mały minus jest taki, że do zablokowania nóżek musiałam użyć sporo siły. Ale tak jak wspomniałam – podkładka jest nowa i pewnie z czasem przesuwanie blokady będzie płynniejsze i łatwiejsze.
Polecam Ci podkładkę chłodzącą Genesis Oxid 850, jeśli dużo grasz w gry na laptopie, albo pracujesz cały dzień przy komputerze.
Skutecznie chłodzi laptopa, a dzięki regulacji kąta nachylenia i prędkości wentylatorów, dopasujesz ją do swoich potrzeb.
Podkładkę chłodzącą do laptopa Genesis Oxid 850 kupisz w oficjalny sklepie Genesis oraz sklepach:
