Robot z zestawem akcesoriów dla właścicieli domowych futrzaków. Usuwa brud z potężną mocą ssania 12 000 Pa.
Mopuje podłogę i usuwa nawet trudne i zaschnięte plamy. Działa do 225 minut na 1 naładowaniu.
Testuję robota sprzątającego Tefal X-plorer S95 Animal.
Jesteś ciekawy, jak działa? Zobacz, jak sprząta w moim domu ?
Robot sprzątający Tefal X-plorer S95 Animal przyjechał do mnie w kartonowym pudełku.
Z odkurzaczem dostajesz:
Robot dedykowany jest szczególnie właścicielom futrzaków. W sprzątaniu sierści, włosów i śladów po domowych zwierzakach pomagają:
Zawartość zestawu oceniam na piątkę. Robot jest świetnie przygotowany do walki z sierścią, włosami i plamami. Od razu ma wszystko, czego potrzebujesz do pracy.
Robot jest okrągły i ma wysokość ok. 10 cm. Ma czarną matową obudowę. Nie widać na niej śladów palców, więc jest łatwa w czyszczeniu.
Na górze są 2 przyciski do sterowania. Wystająca „wieża” to laserowy czujnik odległości. Pomaga robotowi rysować mapę domu i rozpoznawać ściany i przeszkody.
Z przodu jest zderzak, a z boku czujnik wykrywania ścian.
U góry ma pokrywkę, pod którą jest zbiornik na kurz i wodę i filtr.
Pojemność zbiornika na kurz to 500 ml. Jest całkiem duży i mieści sporo brudu. Zbiornik na wodę ma pojemność 220 ml.
Robot filtruje powietrze filtrem EPA. Chwyta do 99,9% alergenów i cząsteczek kurzu. To plus szczególnie dla alergików. Im czystsze powietrze, tym łatwiej oddychasz, a objawy alergii są złagodzone.
Pod spodem jest szczotka główna i 2 szczotki boczne. Dzięki 2 szczotkom bocznym robot dokładniej wygarnia brud z narożników i wzdłuż krawędzi.
2 srebrne płytki u góry to czujniki, dzięki którym robot dokuje do stacji ładującej.
Odkurzacz jeździ na 3 kółkach. 2 z nich są duże i mają bieżnik. Dzięki nim robot nie ślizga się po podłodze i ma dobrą przyczepność.
Jakość wykonania robota oceniam na 5+. Obudowa jest solidna i wszystkie elementy mocno się trzymają.
Dużym plusem jest pokrywka. Dzięki temu, że te zbiorniki są ukryte w środku, robot wygląda bardzo elegancko.
Stacja jest czarna i ma matowe i błyszczące elementy. Na górze jest kontrolka.
Stacja ma wysokość około 8,5 cm i szerokość około 19 cm. Jest mała, więc zajmuje niewiele miejsca na podłodze. To plus, jeśli masz małe mieszkanie.
Z przodu ma 2 srebrne płytki. To czujniki, dzięki którym robot dokuje do stacji, żeby się naładować.
Jakość wykonania stacji ładującej oceniam bardzo dobrze. Wszystkie elementy są mocno spasowane i solidne.
Co potrafi robot sprzątający Tefal X-plorer S95 Animal?
Ma 3 funkcje:
Tryb mopowania Scrub działa niezależnie od odkurzania.
Robot ma 4 tryby sprzątania:
Do wyboru masz 4 ustawienia mocy ssania:
Maksymalna moc ssania to aż 12 000 Pa. To bardzo dużo. Dzięki temu robot świetnie radzi sobie z dużym brudem i odkurzaniem dywanów i wykładzin. O tym w dalszej części ?
Są 3 poziomy nawilżenia mopa:
Moc ssania i poziom nawilżenia mopa wybierasz w aplikacji.
Są 2 sposoby sterowania robotem:
Przyciskami włączasz i wyłączasz robota. Włączasz automatyczne sprzątanie i pauzę. Jest też przycisk powrotu do bazy i czyszczenia miejscowego.
Przyciski działają sprawnie. Dobrze reagują na wciśnięcie. Ikony są czytelne i nie ścierają się.
Sterowanie przyciskami ma jednak ograniczenie. Żeby je wcisnąć, musisz podejść do robota. Nie da rady sterować na odległość. Przyciski mają też tylko podstawowe funkcje.
Dla mnie wygodniejsza jest aplikacja. Dlaczego?
Steruję robotem z dowolnego miejsca w domu. Mam dostęp do map i rozbudowanych funkcji.
W aplikacji są:
Aplikacja jest po polsku. To plus dla tych osób, które nie czują się pewnie z językami obcymi. Jest też intuicyjna i ma czytelne menu.
Jeśli wolisz sterować głosem, robot współpracuje z asystentami Google Assistant i Amazon Alexa.
Jak robot sprzątający Tefal X-plorer S95 Animal radzi sobie z odkurzaniem i myciem płytek i paneli?
Czy skutecznie odkurza dywan i wykładzinę?
Czy mapy, które rysuje, są dokładne? Jak omija ściany i przeszkody?
Zobaczmy ?
Parowanie robota z aplikacją przebiegło sprawnie. Aplikacja pomaga Ci przejść cały proces krok po kroku.
Robota ze stacją dokującą ustawiłam w korytarzu. Przy pierwszym włączeniu odkurzacz rysuje mapę domu.
Kamera laserowa na „wieży” to precyzyjna nawigacja. Dzięki niej robot bardzo dobrze odnajduje się w domu.
Rysowanie mapy przebiegło sprawnie. Mapa jest dokładna i dobrze odwzorowuje układ pokoi i mebli.
Robot pamięta do 4 map. Zarządzasz nimi w aplikacji. Np. łączysz i dzielisz pokoje, nadajesz im nazwy i przypisujesz moc ssania i nawilżenie mopa.
Jak robot sprzątający odkurza panele?
Na podłodze rozsypałam trochę ryżu, kukurydzy, ziarenka kawy, sierść i włosy. To sporo brudu, więc ustawiłam najwyższą moc ssania.
Maksymalna moc ssania robota to 12 000 Pa. Szybko i dokładnie odkurza nie tylko lekki kurz, sierść i włosy, ale też duże i ciężkie okruchy. Z odkurzaniem paneli poradził sobie bardzo dobrze.
2 szczotki boczne wymiatały brud z narożników i wzdłuż listew przypodłogowych.
Czasami jakiś okruszek odbija się od szczotki bocznej i odskakuje w bok. Może zostać nieodkurzony. Ale to zdarza się u wszystkich robotów sprzątających.
Chcesz zobaczyć robota w akcji na panelach? Zobacz filmik poniżej ?
Jak odkurzacz automatyczny sprząta dywan i wykładzinę?
Na wykładzinie i dywanie typu shaggy rozsypałam mieszankę ryżu, ziaren kukurydzy, kawy, sierści i włosów.
Kiedy robot wjechał na dywan, automatycznie zwiększył moc ssania. To tryb Auto Boost. Stawiam za to dużego plusa. Nie muszę pamiętać o ręcznym ustawianiu maksymalnej mocy ssania.
Z odkurzaniem dywanu i wykładziny Tefal X-plorer S95 Animal poradził sobie wzorowo. Dokładnie zebrał cały brud. Szczotki boczne zagarniały okruszki po bokach i przesuwały je pod szczotkę główną.
Czasami robot zagina narożnik dywanu, kiedy na niego wjeżdża. Ale nie jest to coś, co bardzo mi przeszkadza.
Chcesz obejrzeć, jak robot odkurza dywan i wykładzinę? Zobacz filmik poniżej ?
Jak robot sprzątający Tefal X-plorer S95 Animal myje podłogi?
Jego zadaniem było umycie podłogi w łazience.
Najpierw przyczepiłam ściereczkę na moduł mopujący. Ściereczka mocno się trzyma na rzep.
Moduł mopujący jest łatwy do zamontowania na robocie. Nie musisz odwracać odkurzacza do góry nogami. Cały moduł wsuwasz pod robota.
Wodę nalewasz do zbiornika o pojemności 220 ml. Nalewanie przez specjalny korek jest łatwe i szybkie.
Na podłodze było dużo plam i zacieków, więc w aplikacji ustawiłam maksymalne nawilżenie mopa.
Robot dokładnie umył wszystkie plamy. Nie zostawia smug i zacieków. Mop bardzo dobrze dociska do podłogi. Wyraźnie widać mokre miejsca, w których przejechał robot.
Mop nie domywa fug, bo są wklęsłe. Odkurzacz przejeżdża tylko po płaskiej powierzchni płytek.
Nie domywa narożników i krawędzi (ok. 5 cm od ściany). Jest okrągły, więc nie ma możliwości dotrzeć do tych miejsc. Fugi, narożniki i krawędzie warto przetrzeć zwykłym mopem.
Mimo wszystko nie uważam tego za minus. Jakość mycia podłóg jest naprawdę na wysokim poziomie, więc jestem w stanie pójść na kompromis ? nie muszę szorować całej podłogi, więc przetarcie samych fug i narożników nie jest dla mnie kłopotem.
Na 1 pełnym zbiorniku wody i maksymalnym poziomie nawilżenia mopa robot myje u mnie około 30 m2.
U mnie w domu najbrudniejsza jest podłoga w łazience. Na 1 zbiorniku robot spokojnie czyści całą podłogę.
Mały minus za to, że aplikacja nie pokazuje poziomu wody w zbiorniku. To kłopot, jeśli puszczam robota do mycia podłogi w całym domu.
Wiem, że nie wystarczy mu wody. Co jakiś czas podnoszę pokrywę i zerkam, ile wody jest w zbiorniku.
Z czasem nauczysz się, na ile m2 lub minut pracy wystarcza 1 cały zbiornik wody. Dolewanie wody staje się intuicyjne.
Po skończeniu sprzątania mopa możesz wyprać w pralce.
Odkurzacz ma specjalny tryb do mycia trudnych i zaschniętych plam. To funkcja Scrub.
Na czym polega?
Robot jeździ z mopem do przodu i do tyłu na zmianę (w kształcie jodełki). Porusza się pod różnymi kątami, więc dokładniej myje podłogę.
To genialny tryb do mocnych zabrudzeń.
Skutecznie usuwa wszystkie plamy. Podłoga jest czysta, bez smug i zacieków.
W trybie Scrub robot nie odkurza, więc przypilnuj, żeby wcześniej odkurzyć podłogę.
Jest za to bardzo cichy. Generuje szum, który jest praktycznie niezauważalny wśród codziennych szumów w domu.
Chcesz zobaczyć, jak robot myje podłogę w trybie Scrub? Zobacz filmik poniżej ?
Jak Tefal X-plorer S95 Animal radzi sobie z omijaniem przeszkód?
Robot ma czujniki, które wykrywają ściany, schody i inne przeszkody.
Bardzo dobrze rozpoznaje ściany. Przed ścianą zwalnia i zmienia kierunek jazdy.
Ciutkę gorzej radzi sobie z omijaniem innych przeszkód. Zderza się z nóżkami mebli, doniczkami czy kocim drapakiem. Przy zderzeniu słychać charakterystyczne cyknięcie zderzaka.
Robot nie rozpoznaje kabli, więc może się w nie zaplątać. Przed odkurzaniem gorąco polecam Ci pochować kable albo wyznaczyć tam strefę bez sprzątania. Unikniesz przykrych niespodzianek.
Odkurzacz sprawnie wykrywa schody i uskoki. Kiedy dojeżdża do schodów, zatrzymuje się i zmienia kierunek jazdy.
U mnie w domu sprawnie przejeżdża przez progi o wysokości 1,8 cm.
Omijanie przeszkód oceniam na przeciętne. Mimo wszystko najważniejsze dla mnie jest to, żeby robot nie zderzał się ze ścianami i nie spadł ze schodów.
Wiem, że mogę go zostawić w pokoju samego. Przy dobrym zabezpieczeniu kabli i sprzątnięciu niepotrzebnych przedmiotów z podłogi robot radzi sobie nieźle.
Jak długo działa robot sprzątający Tefal X-plorer S95 Animal?
Po naładowaniu działa do 225 minut. W tym czasie sprząta do 225 m2. Jest świetny do dużych domów i mieszkań. Im dłużej działa robot, tym więcej sprząta bez niepotrzebnych przerw w pracy.
Przyjmij, że w 1 minutę robot myje około 1 m2 powierzchni.
Po zakończeniu sprzątania sam wraca do bazy, żeby doładować baterię. Do pełna ładuje się około 4 godziny.
Co się stanie, jeśli w trakcie sprzątania bateria się rozładuje?
Kiedy ma około 19% baterii, sam jedzie do bazy, żeby się doładować. Ładuje się do 80%, włącza się i jedzie do miejsca, gdzie przerwał sprzątanie.
To duży plus szczególnie w dużych domach. Robot kontynuuje odkurzanie, więc wiesz, że cała podłoga jest dokładnie wysprzątana.
Czy robot jest głośny? I tak i nie ?
Według moich pomiarów hałas generowany przez odkurzacz to (wliczając szumy w domu):
Bardzo cichy. Praktycznie nie do odróżnienia od zwykłych szumów w domu.
Całkiem dyskretny. To mniej więcej szum normalnej rozmowy.
Podobny do szumów z mało ruchliwej ulicy.
To dźwięk podobny do wnętrza jadącego samochodu.
To dźwięk, który słyszysz np. w zatłoczonej restauracji.
Trybu cichego używam, kiedy pracuję albo czytam i potrzebuję się skupić.
Tryb standard może lekko zagłuszać tv i muzykę. Żeby nie przeszkadzać domownikom, staram się zamykać drzwi.
Odkurzanie w trybie zwiększonym i maksymalnym warto zaplanować wcześniej, bo są dosyć głośne. Włączam je np. kiedy moja rodzina jest poza domem albo skończy się program w tv.
Jak na odkurzacz reagują zwierzęta?
Nasz kot Frycek jest zaciekawiony odkurzaczem. Kiedy robot pracuje w trybie cichym i standard, kociak podąża za nim po domu.
Trochę gorzej jest w trybie zwiększonym i max. Od razu widać, że hałas nie jest dla kocura przyjemny i raczej trzyma się z daleka.
Ale to cena, jaką płacisz za odkurzanie z mocą nawet 12 000 Pa. Odkurzacz musi wygenerować potężne ciśnienie, co powoduje hałas. Coś za coś ?
Wyrzucanie kurzu jest łatwe i szybkie.
Zbiornik jest spory, więc mieści dużo brudu (500 ml). Opróżniasz go ręcznie do kosza na śmieci. Wyjmujesz go z robota, naciskasz przycisk otwierania i wysypujesz zawartość.
Jedynym minusem jest chmura pyłu, która powstaje przy ręcznym wyrzucaniu kurzu. To znaczy, że część kurzu wzbija się i ucieka z powrotem w powietrze. To kłopot szczególnie dla alergików.
Jeśli chcesz tego uniknąć, polecam Ci robota Tefal X-plorer Serie 75 S+ ze stacją automatycznego opróżniania. Testowałam go niedawno, a moją recenzję zobaczysz tutaj.
Odkurzacz ma stację, która sama zasysa kurz ze zbiornika. Brud wpada do szczelnego worka wewnątrz stacji. Nie powstaje chmura pyłu, więc wszystkie alergeny, wirusy, bakterie i kurz zostają w worku.
Robot sprzątający jest łatwy w czyszczeniu.
W instrukcji masz podpowiedzi, co i jak często czyścić lub wymieniać. To duży plus. Nie zastanawiam się, jak często to robić, żeby robot był wydajny.
Do tego w aplikacji masz podgląd na zużycie szczotek i filtra.
Szczotki czyścisz specjalnym narzędziem, które jest w zestawie. Rozcinasz włosy i sierść, które się nawinęły.
Żeby dokładnie usunąć wszystkie włosy ze szczotki, polecam Ci zdjąć okrągłe elementy po bokach szczotki. Wtedy łatwiej zdjąć nawinięte włosy, sierść i włókna.
Kiedy na robocie i stacji ładującej zbierze się kurz, przecierasz je miękką szmatką.
Jak działa aplikacja? Jakie są moje wrażenia?
Działanie aplikacji oceniam bardzo dobrze.
Aplikacja działa płynnie, nie zawiesza się i nie gubi robota.
Wszystkie funkcje działają poprawnie (harmonogram pracy, zmiana mocy ssania, nawilżenia mopa, wirtualne strefy). Personalizacja map działa bardzo dobrze.
Aplikacja jest po polsku, więc przyda się wszystkim, którzy nie czują się dobrze z językami obcymi. Jest czytelna, intuicyjna i łatwo poruszać się po menu.
Czy warto kupić robota sprzątającego Tefal X-plorer S95 Animal?
Moim zdaniem tak.
Dlaczego?
Trochę szkoda, że nie pokazuje poziomu wody w zbiorniku. W trakcie sprzątania trzeba zaglądać pod pokrywę i sprawdzać, ile wody jest w zbiorniku.
Ale… tak jak wspomniałam wcześniej, z czasem intuicyjnie będziesz wiedział, na ile wystarcza 1 zbiornik wody.
Polecam Ci robota sprzątającego Tefal X-plorer S95 Animal, jeśli masz w domu zwierzaki. Jeśli ciągle widzisz gdzieś kłaczki i włosy na panelach, płytkach i dywanach.
Robot jest świetny do mycia plam i śladów po łapkach.
Kup go, jeśli masz duży dom lub mieszkanie. 225 minut pracy bez przerwy to naprawdę świetna rzecz.
Chcesz zobaczyć więcej fotek z mojej recenzji? Zobacz galerię poniżej ☺️
Robota sprzątającego Tefal X-plorer z serii 95 kupisz na: